Z tym krajem łączy mnie już tylko grawitacja

Κομνηνός Κασταμόνου

Ἰδοὺ ὁ ἄνθρωπος


Tomiki Aubade Triste i Karmageddon dostępne w księgarniach:
"Sonet", Żeromskiego 27, Radom
"Księgarnia Literacka im Witolda Gombrowicza", Żeromskiego 83, Radom
"Tarabuk" ul. Browarna 6,Warszawa
"Czuły Barbarzyńca", ul. Dobra 31, Warszawa
także internetowo


http://sklep.danmar.waw.pl/?4,karmageddon-pawel-podlipniak

http://ksiegarniagombrowicza.osdw.pl/


piątek, 12 sierpnia 2016

A w mojej głowie słońc milionami karuzela nocy lśni na niej jesteśmy sami. Ja i ty...











Jądro miałkości


Czarne mleko poranku pijemy cię nocą
Pijemy w południe o świcie pijemy cię wieczór
Pijemy pijemy
Paul Celan Fuga śmierci


mielemy kości trzeci dzień i już niewiele pozostało,
ot, na języku gorzki smak, mało znaczący biały nalot,
a nasze usta są jak młyn, a w nich nienawiść – młyński kamień,
który rozetrze wszystko w pył, nie zostawiając śladu prawie
po tym, co wpadło nam do ust, przez zaklejone woskiem uszy,
przemyślnie omijając mózg i naciskając niefortunnie,
na wzdęty balon, gdzie krew z krwi co chwila się z podłością brata,
słowem za słowo, bluzgiem w bluzg, przekleństwem za przekleństwo płacąc.

te boże młyny naszych warg, podniebień świństwem rozszczepionych
pracują skrzętnie dzień po dniu, gasząc nadziei słaby płomień,
że może jeszcze miejsce jest , gdzie można przed tym szybko uciec
zanim wzniesiemy chiński mur z wyspowiadanych gładko sumień,
który odgrodzi nas od nas w daremnej próbie oddalenia
momentu, kiedy pusty wrzask nasiąknie bielą i czerwienią
na widok rozdziawionych gąb i oczu przesłoniętych złością,     
bo zrozumiemy – cały czas mełliśmy nasze własne kości.

----------------------------

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz