Z tym krajem łączy mnie już tylko grawitacja

Κομνηνός Κασταμόνου

Ἰδοὺ ὁ ἄνθρωπος


Tomiki Aubade Triste i Karmageddon dostępne w księgarniach:
"Sonet", Żeromskiego 27, Radom
"Księgarnia Literacka im Witolda Gombrowicza", Żeromskiego 83, Radom
"Tarabuk" ul. Browarna 6,Warszawa
"Czuły Barbarzyńca", ul. Dobra 31, Warszawa
także internetowo


http://sklep.danmar.waw.pl/?4,karmageddon-pawel-podlipniak

http://ksiegarniagombrowicza.osdw.pl/


środa, 5 marca 2014

Ashes to ashes:My mother said to get things done - You'd better not mess with Major Tom

Ten tekst był na blogu jakieś 8-9 miesięcy temu, ale pasuje mi do mojego ulubionego T.S Eliota i jego Środy Popielcowej (Ash Wednesday), a dzisiaj przecież Popielec.  




Czwartek z popielnika [M.I.A]

Because I do not hope to turn again
 Because I do not hope
 Because I do not hope to turn
T.S. Eliot Ash Wednesday

I.
ponieważ nie mam zamiaru powracać
ponieważ nie wracam
ponieważ nie powrócę w sposób zamierzony
nie w moich rękach łaska
nie w moich nadzieja
kto inny trzyma klucze i pogasi światła
odmówi pacierz za nieobudzonych
na czas zbyt krótki by przesiąkli nudą

ponieważ nie chcę wiedzieć
i nawet nie szukam
odpowiedzi na żadne z niezadanych pytań
ponieważ nie wiem czego właśnie nie wiem
to tylko ufam że się mijam z celem
i jakiś miałem na samym początku
kiedy zerwany ze snu lądowałem z krzykiem
na suchym brzegu poza moją matką 

i jeśli głos mam czasem zadziornie za głośny
ze strachu że się zdarzę jeden raz za dużo
to będę milczał aby nie pamiętać
by się nie przejąć wyciekaniem życia
z każdym oddechem świtem czy godziną
bo po nich sąd się zbierze i srogo ukarze
za niedotarcie we właściwe miejsce  
na pusty peron zapomnianej stacji

i niech się nikt nie modli za mnie teraz i w godzinę
i niech się nie nikt modli za nie swoje grzechy

II.
trzy czwarte życia – jak wzór na posadzce
w białe lamparty – lekko już wyblakły
a każdy fragment układanki błaga
o renowację albo choćby dotyk
włosia już dawno wyliniałej szczotki
w paninej ręce bo przecież dziewicza 
czystość gwarantem źle przespanych nocy
w których ożywa jeden fragment z kości
a w myślach mowie ale bez uczynku
przecudna krzyczy daj mi daj mi jeszcze
donner und blitzen fik miś fik miś fik miś
w białej sukience na weselnych stołach
pomiędzy tortem i pierwszym rosołem
wszystko na opak lecz z przewrotnym sensem
a potem panna och dziewica matka    
puchnie przez dziewięć przez dziewięć się mnoży
a gdy nadejdzie ostatnia godzina
 raz pierwszy w ciszy - po wiatyku - tyje

i tylko czuje gorzki strach nad ranem
że to co wyda będzie roztrwonione
a pierworodny każe nazywać się zbawcą

III.
widok ze schodów jest jak wywyższenie
tania parodia wniebowzięcia pełna
obaw o puentę bo zamiast paruzji
na śliskich stopniach czai się upadek
którego nie złagodzi nawet rym z rekinem
i ciemnością w języku szoła á szekspira
czy zgrabna zmiana rytmu która łatwo zmyli
mniej wprawne ucho widza nieboskich komedii
sensem jest rozpacz
ona bierze wszystko atu i blotkę
wysoką czy niską bez licytacji
bo nie ma przetargu
na nowe przyjście
sensem jest nadzieja
która nas okrada z resztek rozumu
dając głupie rady zamiast rozwiązań
i każe powtarzać bezduszne mantry

nie jestem godzien
nie jestem godzien
                     ale powiedz tylko słowo
                     nim padnie nam zasięg

IV.
baranek zaległ znowu na szerokiej drodze
z pękiem fiołków w pysku na trzy dni nie więcej
pod czujnym okiem kamer które od zła strzegą 
zjadaczy chleba z masłem wierzących w znaczenie
oglądalności boskiej i ludzkich sondaży
umiera wtedy kiedy nikt nie patrzy
nikt nie kupuje prochów na potencję
biegunkę kaca i kremów na zmarszczki
umiera kiedy nie oglądasz świata
jaki ci wciska spec od marketingu
a jego imię nosi każdy pocisk
i palec którym zręcznie zmieniasz kanał 

błogosławieni którzy nie widzieli
 i nie nabyli
oni z nim ułożą
ramówkę pełną samych dobrych nowin 


V.

nic nie zmieni świata nawet jeśli wróci
nawet jeśli zmieni swoje pierwsze słowo
bo już utraciło sens pierwotną siłę
możemy więc powtarzać załamując ręce
panie nasz panie cóżeś nam uczynił
panie nasz panie co ci zrobiliśmy
a w odpowiedzi wraca tylko fraza
sovegna vos gdy rozum zawodzi
i nic nie widać w mroku gdzie rodzi się piekło

ponieważ nie mam zamiaru powracać
ponieważ nie wracam
ponieważ nie powrócę w sposób zamierzony
ponieważ nie będzie już do czego wracać
pomiędzy zyskiem nadzieją i stratą
i jeśli głos mam czasem zadziornie za głośny
to nie od krzyku bo ostatnie słowo
ma tylko cisza która następuje 
jak słoń na grzbiety dźwiękom
gnając je na koniec
szczelnej komory wypełnionej gazem 

a teraz słowo niech wraca skąd przyszło

z niewielką adnotacją adresat nieznany  


--------------------
I suplemencik z popiołem w refrenie 


Do you remember a guy that's been
In such an early song
I've heard a rumour from Ground Control
Oh no, don't say it's true

They got a message
from the Action Man
"I'm happy, hope you're happy too
I've loved
all I've needed to love
Sordid details following"

The shrieking of nothing is killing 
Just pictures of Jap girls 
in synthesis and I
Ain't got no money and I ain't got no hair
But I'm hoping to kick but the planet it's glowing

Ashes to ashes, funk to funky
We know Major Tom's 4
a junkie
Strung out in heaven's high
Hitting an all-time low

Time and again I tell myself
I'll stay clean tonight
But the little green wheels are following me
Oh no, not again
I'm stuck with a valuable friend
"I'm happy, hope you're happy too"
One flash of light 
but no smoking pistol

I never done good things
I never done bad things
I never did anything out of the blue, 
Want an axe to break the ice
Wanna come down right now

My mother said
to get things done
You'd better not mess 
with Major Tom