Z tym krajem łączy mnie już tylko grawitacja

Κομνηνός Κασταμόνου

Ἰδοὺ ὁ ἄνθρωπος


Tomiki Aubade Triste i Karmageddon dostępne w księgarniach:
"Sonet", Żeromskiego 27, Radom
"Księgarnia Literacka im Witolda Gombrowicza", Żeromskiego 83, Radom
"Tarabuk" ul. Browarna 6,Warszawa
"Czuły Barbarzyńca", ul. Dobra 31, Warszawa
także internetowo


http://sklep.danmar.waw.pl/?4,karmageddon-pawel-podlipniak

http://ksiegarniagombrowicza.osdw.pl/


poniedziałek, 7 marca 2011

Hello, hello, hello, how low?



Kurt nam odjechał

Fotografię na lodówce mam z jakiejś gazety
- dwa palce razem , kciuk udaje kurek,
w miejscu, gdzie skroń przylega lekko do dowcipu,
plamka, jako zapowiedź kolejnego ruchu.

Choć spod zarostu przebija się uśmiech,
strach wypełnia oczy (wypływa na wierzch)
i wszystkie tamte przeprosiny. Jasne.

Wie już, że można wypić szklankę do połowy
i poczuć pustkę zamiast nasycenia.
Kurt nam odjechał, tylko o tym nie wie.
Tej nieuwagi szczerze mu zazdroszczę.



Z(a)baw nas 


 Jest w głosach mężczyzn lęk z ciemnej otchłani
gdzie się w mgle lepkiej mroczne pyski krzywią
Małgorzata Gołąbek Kurt Cobain śpiewa


Riff jeszcze dźwięczy w uszach metaliczną barwą,
osiada na nas lekko (niby lepka sadza)
- tu, przy zgaszonym świetle, o nirwanę łatwo
kiedy miesza się w tłumie zbawienie/zabawa

ciemność też nie jest wcale bardziej nam przyjazna
i nie mniej niebezpieczna, w wypełnionej sali
rytm nas podrzuca w górę, decybeli ściana
puszcza z dymem zbawienie i resztki zabawy

na razie broń jest zbędna,w mroku widzisz tylko
wir (a przyjaciół swoich odnajdujesz w głowie),
co samotność zamienia w rezygnację zwykłą,
zwłaszcza, gdy wszystko wokół głupie i skażone


                                                                             xx
w pustce mieszkania głos nachalny wyjście podpowiada
- zgaś światło,
zbaw nas,
zabaw,
weź pistolet,