Z tym krajem łączy mnie już tylko grawitacja

Κομνηνός Κασταμόνου

Ἰδοὺ ὁ ἄνθρωπος


Tomiki Aubade Triste i Karmageddon dostępne w księgarniach:
"Sonet", Żeromskiego 27, Radom
"Księgarnia Literacka im Witolda Gombrowicza", Żeromskiego 83, Radom
"Tarabuk" ul. Browarna 6,Warszawa
"Czuły Barbarzyńca", ul. Dobra 31, Warszawa
także internetowo


http://sklep.danmar.waw.pl/?4,karmageddon-pawel-podlipniak

http://ksiegarniagombrowicza.osdw.pl/


wtorek, 14 października 2014

Bo jest tylko Itaka i właśnie jej nie ma - dwa sonety



Itaka [i tamta]. Sonet Odysa

Brodskiemu

rzadko powracam w miejsca, w których mnie nie było,
gdzie na rozgrzanych dachach smaży się w południe
stado puszystych kotek, a w podcieniach miłość
rozmieniają, jak talent, w pośledniej walucie.

może to szczera prawda, że nie wolno wracać
bez żadnej zapowiedzi, z pustymi rękoma,
cichcem do swego domu po dwudziestu latach,
kiedy już się natkała na sąsiedzkich krosnach.

powrót to czysty nonsens, który doprowadza
do szału wszystkich bogów, więc uparcie mnożą
przeszkody, bym nie dotarł w miejsce, gdzie itaka
zapomniała się wiernie z każdą penelopą.

nawet blad’ brzmi niezgrabnie w takiej sytuacji,
jeśli jesteś niebylcem z zakazem przyjazdu. 



I tamta [item, i temu]. Sonet Penelopy 


Kiedyś powrócisz do kraju - no właśnie
Zobacz, czy jesteś tu potrzebny komuś
Josif Brodski *** (Kiedyś powrócisz)



nie masz do kogo wracać, dokąd także zblad’ło. 
nie dla ciebie przy pirsie powitalne mowy,
skoro sam się wybrałeś w rejs ku nowym światom
z miasta, gdzie za drutami marzły archanioły.

drut to tylko przenośnia, bo nie ma powrotu
do miłości, do ludzi, którzy się rozpełźli
po matuszce jak pluskwy, a ty, patrząc z boku,
nie możesz się nadziwić, że już zapomnieli.

możesz obwiniać bogów, niestałość kobiecą,
przeklinając pod nosem – blad’ taka owaka.
nieobecny jest martwy i nic w tym dziwnego,
gdyż najwspanialsza pamięć nie zastąpi braku.

szukasz nowego gniazda? – to płonna nadzieja,  
bo jest tylko Itaka i właśnie jej  nie ma.

---------
I suplemencik

Hey little girl is your daddy home
Did he go away and leave you all alone
I got a bad desire
I'm on fire

Tell me now baby is he good to you
Can he do to you the things that I do
I can take you higher
I'm on fire

Sometimes it's like someone took a knife baby
Edgy and dull and cut a six-inch valley
Through the middle of my soul

At night I wake up with the sheets soaking wet
And a freight train running through the
Middle of my head
Only you can cool my desire
I'm on fire
-----------


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz